Dzisiaj chciałbym wprowadzić trochę polityki na forum. Czytałem niedawno artykuł, który opowiadał o tym, z czym spotkał się Marcin Idzik. Był on w poprzedniej kadencji wiceministrem obrony. Później został szefem ważnych, państwowych spółek takich jak: Polski Holding Obronny czy EuRoPol Gaz. I to właśnie te stanowiska stały się łakomym kąskiem dla obecnej władzy. A że dotychczasowy szef nie chciał  ustąpić to też władza postanowiła go usunąć w dość niefajny sposób. A mianowicie oskarżono go o korupcję. Oczywiście był on niewinny, prokuratura nie miała odpowiednich dowodów przeciwko niemu i ostatecznie  sąd oddalił od niego zarzuty, ale zniszczona kariera została.