Co sądzicie o polskich serialach na zagranicznej licencji? Lubicie oglądać, czy uważacie, że lepsze są seriale, które nie bazują na licencji, oryginalne?

A to zależy od poziomu, jaki reprezentuje sobą dany serial na licencji. Komisarz Alex to marna podróba kultowego Komisarza Rexa. No ale Ojciec Mateusz, chociaż podróba Don Mateo to całkiem fajny serial, czasem lubię na niego popatrzeć, choć jakąś wielką fanką nie jestem.

Ja lubię te nasze rodzime odpowiedniki zachodnich seriali. Wolę je nawet od oryginałów. Sądzę , że nasze seriale są lepsze.

Do mnie jakoś nie przemawiają nasze polskie odpowiedniki, lepsze są zagraniczne oryginały . Polskie produkcje są tylko namiastkami.